Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek7546 Moczykij
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 59 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 13:47 Temat postu: |
|
|
więc jak to przekręciarze to lepiej nie startować tam bo można sie zarazić
a może sa jakies inne puchary z poza pzw oprucz tych drogich  |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomek7546 Moczykij
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 59 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 13:52 Temat postu: |
|
|
szukam dla siebie koła wędkarskiego w miare uczciwego i z miłą atmosferą byle nie trafić na pijakow , znasz jakieś takie ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 14:40 Temat postu: |
|
|
Zawody karpiowe nie są organizowane przez koła PZW,przynajmniej ja o takich nie słyszałem.
Jest sporo imprez organizowanych przez kluby karpiowe,lecz większość z nich ma mało wspólnego z rywalizacją a bardziej z imprezą towarzyską.Poszperaj to troche ich znajdziesz
Co do koła to może Gdynia Port?Co prawda kilka razy Jarry kontrolował mnie będąc nawalonym,ale... żartowałem Widać chłopacy z tego koła mają(jak do tej pory) zapał do pracy,budują Stanicę,zarybiają,pilnują to może będzie to???
Odradzam Gdynia Miasto Należałem tam kilka lat i nic dobrego nie powiem |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomek7546 Moczykij
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 59 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 15:49 Temat postu: |
|
|
co do tego jury to pare piwek nie zaszkodzi
dzieki za podpowiedź  |
|
Powrót do góry |
|
 |
arekk Wędkarz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 235 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 19:36 Temat postu: |
|
|
Też zareklamuję Port
Jak mawiają muchy : w kupie siła  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomasz Labuda Kandydat na wędkarza
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 26 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 10:04 Temat postu: |
|
|
WM napisał: | Tomasz Labuda napisał: |
Tylko ta "cienizna " to wszędzie jest nawet na łowiskach komercyjnych |
Bo 99% karpiarzy zaczyna od łowisk specjalnych(idą na łatwiznę) a tam nikt nie pozna PRAWDZIWYCH zachowań karpia i gdy nagle ryby zmienią np. sposób lub miejsce żerowania to nie wiedzą co zrobić i winę zwalają na......najczęściej pogodę
Moja rada to wybierz sobie jakieś jezioro PZW,w którym wiesz,że pływają karpie i do dzieła.Kombinuj i wyciągaj wnioski.Kilka pierwszych czy może nawet kilkanaście zasiadek będzie zerowych,ale jak w końcu zaczniesz łapać karpiki to wierz mi,że pózniej będziesz miał dobre wyniki w każdych warunkach i na wszystkich wodach.Doświadczenie wyniesione z takich łowisk jest bezcenne  |
Serio ale nie rozumiem komentarza. No właśnie dlatego umieściłem ten temat na forum aby się dowiedzieć gdzie można usiąść na zasiadkę na PZW i liczyć na jakieś fajne odjazdy , więc gdybyś mógł sie wypowiedzieć w meritum sprawy byłbym bardzo wdzięczny _________________ FAN NO KILL |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 12:26 Temat postu: |
|
|
No przecież juz napisałem:
WM napisał: | Wycztok,Wysockie,Wyspowo,Dobre,Zawiad,Bieszkowice,Orle i bardzo wiele innych |
Na wszystkich tych jeziorach z powodzeniem możesz robić zasiadki.Oczekujesz konkretnych miejscówek?Karp to ryba,która istnieje w naszych wodach tylko dzięki zarybieniom więc nie dziw się,że nie podam konkretnego miejsca jak to robię w przypadku innych gatunków ryb.Skąd mam wiedzieć,że nie jesteś zwolennikiem karpiowego mięsa,a nawet jeśli bym był pewny,że wszystkie wypuszczasz to nie zdradzę konkretnego miejsca i skutecznego przepisu na regularne łowienie oficjalnie na forum.Chyba rozumiesz o co mi chodzi???
Tylko odnośnie łowisk specjalnych uzyskasz info o najlepszych miejscówkach bo tam obowiazkowo trzeba wypuszczać karpie,ale w tym wypadku ja nie pomogę bo na takie wody nie jeżdżę
Czego nie rozumiesz w komentarzu odnośnie ,,cienizny na wszystkich wodach,,?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomasz Labuda Kandydat na wędkarza
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 26 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 13:07 Temat postu: |
|
|
OOOOOOooooo widzisz Bracie mannnn WM oto chodziłoooo. Wskazanie łowisk , tez nie oczekuje , że wymienisz mi swoje miejscówki, same jeziorka mi wystarczą. I tak jak pojadę to nie wrócę o suchym podbieraku bo jeszcze się tak nie zdarzyło (hihihihi). I jeszzce ładnie tylko opowiedz czy No kill w ogóle funkcjonuje na PZW. _________________ FAN NO KILL |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 16:35 Temat postu: |
|
|
Tomasz Labuda napisał: | I jeszzce ładnie tylko opowiedz czy No kill w ogóle funkcjonuje na PZW. |
jedni wypuszczają,inni zabierają jak to na PZW, wszystkie chwyty dozwolone choć ogólnie mało jest takich celowo nastawiajacych się na karpia
Uważaj na Orlu bo wystarczy,że zobaczą przynętę typowo karpiową,a już na drugi dzień będziesz miał na stanowisku kilka namiotów taka chamska specyfika tej wody |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 17:03 Temat postu: |
|
|
Wcześniej pisałeś,że wszędzie cienizna a teraz:
Tomasz Labuda napisał: | I tak jak pojadę to nie wrócę o suchym podbieraku bo jeszcze się tak nie zdarzyło |
W dziale przynetowym piszesz,że koledzy łowia na Łapinie czyli jednak znasz łowiska PZW!
Masz jakieś zaburzenia osobowości jesli tak to może lepiej zostań na Unichowie
A może tylko prowokujesz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomasz Labuda Kandydat na wędkarza
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 26 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 8:32 Temat postu: |
|
|
WM napisał: | Wcześniej pisałeś,że wszędzie cienizna a teraz:
Tomasz Labuda napisał: | I tak jak pojadę to nie wrócę o suchym podbieraku bo jeszcze się tak nie zdarzyło |
W dziale przynetowym piszesz,że koledzy łowia na Łapinie czyli jednak znasz łowiska PZW!
Masz jakieś zaburzenia osobowości jesli tak to może lepiej zostań na Unichowie
A może tylko prowokujesz  |
Oczywiście , że mam zaburzenia osobowości . Pozwól, że sprostuję jeśli piszę , że koledzy łowili na Łapinie to po pierwsze primo wcale to nie znaczy , że znam tą wodę bo to oni łowili a nie ja. Po drugie primo jeśli wrócę z zasiadki o mokrym podbieraku to równie dobrze mógł się w nim znaleźć lin, karaś lub leszczyk a niekoniecznie karp a jak wiesz dla karpiarza to nie jest docelowy połów. No i po trzecie primo strasznie przepraszam , że zastosowałem zbyt duże skróty myślowe w następnej naszej korespondencji będę sie starał używać zdań wielokrotnie złożonych z minimum dwoma orzeczeniami. Bardzo dużo uwagę przykładam do tego co piszę więc taka prośba na przyszłość nie staraj się już łapać mnie za słówka
AAA i jescze jedno pogadajmy może lepiej o łowiskach lub ewentualnie na temat karpiowania  _________________ FAN NO KILL |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 8:50 Temat postu: |
|
|
Szczerze,to po ostatnich twoich postach myślałem,że specjalnie udajesz zielonego,ale jeśli mówisz,że tak nie jest to....niech tak będzie
Tomasz Labuda napisał: | pogadajmy może lepiej o łowiskach lub ewentualnie na temat karpiowania  |
Cały czas o tym gadamy ale teraz to może ja ciebie za język pociągnę?Powiedz czy twoi koledzy dostali na Łapinie jakieś karpie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomasz Labuda Kandydat na wędkarza
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 26 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 12:52 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy kolega Arkadiusz mnie nie rozstrzela za to , że uchylam rąbka tajemnicy ale mimo wszystko napiszę co wiem: Koledzy zanęcali już od środy ponoć bardzo ciekawa miejscówka samochód stawiasz w odległości 150m od łowiska miejsce na trzy namioty. Łowili z rzuty i wywózki. Zanęcali w odległości 20 do 30m od brzegu na wypłycaniu i lekkim spadzie. Na potwierdzenie Twoich słów nie zostałem wtajemniczony gdzie to dokładnie jest na jeziorze , tajemnica. W każdym bądź razie mieli wywiezione lub zarzucone 8 zestawów na które udało im się wyciągnąć dwa ponoć bardzo ładne leszcze jeden 1,5 kg 2 ponad 2 kg. Próbowali na śmierdziele , słodkie no wszystko, o dziwo leszczyki połakomiły sie na bałwanki. Z racji tego , że z tej grupy znam tylko kolegę Arka to również od niego słyszałem , że około 2 tygodni temu z tego miejsca wyciągnęli ósemkę. Jeziorko znam bardzo dobrze gdyż za dzieciaka moi rodzice mieli tam działkę i wydaje mi sie , że miejscówek na zasiadkę jest wiele bardzo ciekawych od strony wyspy i dalej za przesmykiem w zatoce z grążelami. Jestem tylko bardzo mocno zaskoczony , że jest tam karpik (niestety wiem o tym tylko z opowiadań), gdyż wiele lat temu jezioro było totalnie przerzedzone włącznie z zatruta wodą i śniętymi rybami na brzegu. _________________ FAN NO KILL |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomasz Labuda Kandydat na wędkarza
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 26 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 13:14 Temat postu: |
|
|
WM napisał: | tomek7546 napisał: | a bierzesz udział w zawodach ? |
Karpiowych?Zdecydowanie NIE,bo praktycznie wszystkie rozgrywane są na łowiskach specjalnych gdzie najczęściej rządzi przypadek a nie faktyczne umiejętności |
No i znowu nie mogę się zgodzić z kolegom WM-em. Oto jedna z wielu imprez na wodach PZW:
"W dniach 14-14 sierpnia 2008 r. nad jeziorem Lednik w Miastku, woj. pomorskie, okręg Słupski PZW została zorganizowana przez SŁUPSKIE BRACTWO KARPIOWE i rozegrana cypriniada pod hasłem "IV SŁUPSKIE DNI KARPIOWE". Wystartowało 12 par zawodników z północy Polski, swoich reprezentantów miał Szczecin, Koszalin, Rosnowo, Białogard, Sławoborze, Sianów, Szczecinek, Bobolice, Nowogard, Bydgoszcz i Słupsk. Zawody zostały poprzedzone zarybieniem jez. Lednik karpiami zakupionymi z opłat startowych na te zawody. Z pomocą Zarządu Okręgu PZW w Słupsku i koła PZW "Karaś" z Miastka zostały one przetransportowane i wpuszczone na tydzień przed zawodami. "
Proszę jedynie zwrócić uwagę na liczną reprezentację z trójmiasta _________________ FAN NO KILL |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 17:14 Temat postu: |
|
|
Czytaj uważnie Zacytowałeś mnie gdzie piszę:,,PRAKTYCZNIE wszystkie rozgrywane są na łowiskach specjalnych,,do tego jezioro,które dajesz za przykład to faktycznie woda PZW,ale prawdopodobnie(sądząc po zarybieniach) z głównym przeznaczeniem na połów karpia,coś w stylu j.Czarnoleskiego.To chyba jest różnica?
Początkowo zawody karpiowe były nawet organizowane na ,,zwykłych,,wodach państwowych czy PZW ale szybko z tego zrezygnowano ze względu na brak brań!Chcesz przykładu z naszego regionu?Wycztok tam też była rozgrywana cypryniada z efektem:zero ryb,zero brań.Uważasz,że jest sens rozgrywania zawodów na takich jeziorach?Chyba tylko,gdyby w nich brało udział maksymalnie 5-ciu,6-ciu karpiarzy,a to by było bez sensu
Jak zaczniesz łowić karpie na takich wodach to zrozumiesz o co mi chodzi
PS.
Jedynym wyjątkiem(a może jeszcze jakiś znajdziesz ) mogą być duże zbiorniki zaporowe na południu Polski bo w nich są miliardy karpi,ale czy one należą do PZW?Tego nie wiem |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Forum na phpBB © phpBB Group
|