Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 23:10 Temat postu: Linek / Karaś Trójmiasto |
|
|
Siemanko ;D Jestem Paweł z Gdańsk czy doradzicie jakieś łowiska jeziora lub stawy gdzie można złowić i się pobawić z fajnym linkiem lub karasiem ;D Liczę na jakieś propozycje  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mrowa Wędkarz
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 0:10 Temat postu: |
|
|
Propozycja - użyj opcji szukaj. |
|
Powrót do góry |
|
 |
bolo
Dołączył: 04 Gru 2011 Posty: 4
|
Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 21:21 Temat postu: |
|
|
na karasie ja jeżdze na staw przed kowalami na tych nowych osiedlach |
|
Powrót do góry |
|
 |
mrowa Wędkarz
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 109
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartosz Kandydat na wędkarza
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 32
|
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 16:43 Temat postu: |
|
|
Polecam Pusty Staw na Stogach jest karaś i piękny lin, w zeszłym roku złowiłem tam lina 1,6kg. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 21:32 Temat postu: |
|
|
Tak ? ;D Pusty Staw na Stogach ? A na co łapałeś koszyk czy spławik że ci taki ładny podszedł ?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartosz Kandydat na wędkarza
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 32
|
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 22:25 Temat postu: |
|
|
Łowiłem na spławik batem 7 metrowym bliżej pasanilu, na haku założona pinka ale na kukurydzę też miałem efekty. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 1:27 Temat postu: |
|
|
Aha A co myśli o pęczaku ? linek też powinien skubnąć ? jeśli się zanęci wcześniej kukurydzą i pęczakiem i później na haka to samo ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartosz Kandydat na wędkarza
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 32
|
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 22:30 Temat postu: |
|
|
Warto spróbować wcześniejszego nęcenia, problemem są natomiast leśne dziadki i typowi mięsiarze jak podpatrzą, że ktoś coś łowi to nawet małemu okonkowi nie przepuszczą. Ja przeważnie łowiłem z marszu i efekty miałem najlepsze zwłaszcza maj/czerwiec. |
|
Powrót do góry |
|
 |
tomito82
Dołączył: 23 Kwi 2012 Posty: 3 Skąd: Gdańsk / Kielce
|
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 23:19 Temat postu: |
|
|
Bartosz napisał: | Warto spróbować wcześniejszego nęcenia, problemem są natomiast leśne dziadki i typowi mięsiarze jak podpatrzą, że ktoś coś łowi to nawet małemu okonkowi nie przepuszczą. Ja przeważnie łowiłem z marszu i efekty miałem najlepsze zwłaszcza maj/czerwiec. |
Ja zawszę łowię z marszu. Ciężko jest ukryć fakt nęcenia sobie łowiska, jak ktoś nie podejrzy to po prostu może ktoś z przypadku zasiąść na miejscu które sobie upatrzyłeś.
Ja na lina idę klasyką. Czerwony robak, czasem kukurydza. Zanętę dobieram pod lina, można dodać aromat czerwonych robaków lub same czerwone cienko posiekane. Dwa fajne liny złowione jeden za drugim, wyciągnałem na białego, zanęta to zwykła Trapera na Lin/Laraś/Płoć + aromat także Trapera na lina z miodem. Na czerwonego chwytał mi się często jazgarz czy okoń, zależy od łowiska. Łowię na feeder'a. _________________ Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Sro Kwi 25, 2012 17:30 Temat postu: |
|
|
Jutro wybieram się nad pusty tak od 5.30 na dwie gruntówki z koszykiem na haka jakieś kukurydze lub kukurydza z pęczakiem i na drugiej makaron jak dam rade go dobrze przygotować żeby nie spadał z haka Zanęta kupiona w markecie byle że na lina karasia i ruszamy zdam relacje jutro ;D  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 9:25 Temat postu: |
|
|
Byłem Dzisiaj od 5.30 do 9 nad Pustym Stawem i niestety był jednak dla mnie pusty dwa skubnięcia tylko na gruntówke i cisza ;p tak po za tym to trochę mnie zmartwiło ziele które za każdym razem co rzuciłem to było na koszyku i na haczyku i to w dwóch miejscach które odwiedziłem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ricardo1 Moczykij
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 63 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 18:41 Temat postu: |
|
|
Lina to na rosówkę ,lub czerwonego robaczka nr 3. |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 18:49 Temat postu: |
|
|
Neymar19, gdy jeszcze zielska nie ma na ,,górze,,zakładaj na lina mniejsze przynęty np. pęczek pinek i łów właśnie tam, gdzie już za chwile zielsko będzie wysoko unosić się nad dnem. Na makaron, ziarno czy rosówki jeszcze trochę za wcześnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Neymar19 Moczykij
Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 42
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 19:19 Temat postu: |
|
|
Spoczko następny raz się wybiore chyba z batem ;D może lepszy efekt będzie ;p |
|
Powrót do góry |
|
 |
|