www.pzw.gda.pl

[Cezary]

wciąż nie wolno na prywatnym jeziorze spiningować?

[areajdm]

Teoretycznie nie wolno (informacja z bezpośredniego źródła, kilka dni temu), ale przy nas dwie osoby cały czas biegały za Szczupakiem. Zresztą był efekt - mały, ok. 40cm, który od razu trafił do wody.

Wystarczy się rozłożyć, a starszy Pan przyjdzie i sam skasuje 10zł od wędki. Jeśli będziesz pierwszy raz, 10zł i kolejny przyjazd gratis. Co do miejsc. Od północnej strony jest dużo pomostów, więc można z nich łowić. Oczywiście wszystkie są prywatne, więc mamy obowiązek je opuścić, jeśli przyjedzie właściciel posesji. Bliżej zachodniego brzegu jest natomiast dużo dobrych miejsc do rozstawienia się z gruntówkami. Byliśmy raz na rekonesansie na południowym brzegu, ale tam nie mieliśmy nawet skubnięcia. A co jest w jeziorze? Na pewno jest sporo Szczupaka. Poza tym Płoć i Leszcz. Ten drugi może być spory. My łowiliśmy na czerwone, na białe nie mieliśmy ani jednego brania.

Pozwolę sobie jeszcze mapkę wrzucić.

1. tutaj można wysiąść, jeśli korzystamy z ZKM - 194 spod Tesco w Gdyni,
2. ciekawe miejsce na grunt,
3. jak wyżej,
4. duża ilość pomostów, tutaj łowiliśmy z powodzeniem.

W piątek się chyba znowu wybierzemy, więc zdam relację.

[motyl]

Za rybę też się płaci?

[areajdm]

Nie mam pojęcia, starszy Pan (bardzo uprzejmy w ogóle) nic o tym nie wspominał. Ja i tak nie biorę, więc nie pytałem, ale zakładam, że się nie płaci.

[Tirith27]

Za rybę się nie płaci, ale obowiązują ogólnie przyjęte wymiary, limity i okresy ochronne.

[areajdm]

Byłem wczoraj od 6. Niestety to był ten dzień, w którym nie do końca wszystko wychodziło. Po godzinie łowienia, gdzie nęciłem na Leszcza, wszedł Szczupak i tylko masakrę robił - bił jak głupi. Do tego przy mocnym rzucie rozleciał się spławik, a oba zapasowe okazały się zapowietrzone. Na koniec wiatr, który dość mocno dawał się we znaki. Wnerwiony zszedłem przed 12stą z 4 płotkami na koncie Miałem coś dużego na haku, ale spięło się kilka metrów ode mnie. Na plus mogę odnotować jedną sympatyczną rzecz. Chwilę po rozstawieniu przylazła mała kotka, która siedziała przy mnie przez cały czas. Wpatrywała się z zaciekawieniem na wszystko, zwłaszcza jak wyciągałem zestaw Mało tego, popędzała mnie dość często Pierwszy raz takiego kota spotkałem

[rawenius]

Na PZW czy na tym prywatnym?
_________________
pyszna zabawa:)

[areajdm]

Na prywatnym. Na PZW były tylko dwie osoby od strony "plaży" jak wracałem.

[motyl]

Wczoraj - gość przy mnie na zestaw gryntowy (koszyk i białe robaki)wyciągnął szczupłego około 60 cm.
Mój obchód se spinem skończył sie tylko jednym pobiciem.

Marchowo PZW.

pozdrawiam

[Miki]

[areajdm]

Mój błąd - 193 http://www.zkmgdynia.pl/index_rozklady.php?linia=193
Można też 191 do Koleczkowa i wtedy na piechotę http://www.zkmgdynia.pl/index_rozklady.php?linia=191

[areajdm]

Byłem dzisiaj na chwilę, ale wypad udany. Najpierw Leszcz ok. 30cm, potem kilka Płotek, a na koniec, w pierwszym rzucie nową gumą, Szczupak ok. 40cm. Przepięknie ubarwiony dodam, pierwszy w życiu zresztą Mam nadzieję, że napotkany kolega połowił Karpi, na które się zastawił. Do kolejnego zobaczenia nad wodą

[kuuba]

[Tirith27]

[areajdm]

Byłem wczoraj od 3.30, ale po wykopaniu auta z lasu ustawiłem się tuż po 4 na jednym z pomostów. Pogoda była przepiękna - zero wiatru, ani jednej chmurki. Dopiero przed 9tą zaczęło bardzo wiać i nie było mowy o połowie na spławik. Kiedy jeszcze było ładnie złowiłem ok. 20 Płotek (dłoń i mniejsze), więc się nie nudziłem - szkoda tylko, że takie maleństwa... Rozmiary te zrekompensował Okoń, który skusił się na czerwonego ok. 6. Moja rekordowa sztuka - 33cm, potężnie spasiony

Na razie jestem z tego jeziora bardzo zadowolony. Tutaj wyciągnąłem pierwszego Szczupaka (wcześniej na Piaskowym zerwał się przy samym brzegu), tutaj złowiłem największego mojego Okonia, tutaj zawsze połapię Leszczy i Płotek. Łowię tylko dla przyjemności, więc mam nadzieję, że złowione ryby podrosną i jeszcze mocniej dadzą się we znaki. W tym tygodniu sprawdzę jeszcze Kamień Leśniczówkę i może Kielno, będę miał porównanie.