www.pzw.gda.pl

WM · Wędkarz Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942

Co powiecie o tym jeziorze?Łowi ktoś tam?Na Wikipedii wyczytałem:Borówno Wielkie wraz z terenami wokół jeziora, jest popularnym miejscem rekreacyjnym mieszkańców.Jezioro jest oblegane przez turystów ze wszystkich stron?

Magik · Moczykij Dołączył: 13 Wrz 2008 Posty: 94

Kiedyś jeździliśmy tam na zawody nawet... Było dużo sporego okonia, nie dziwiły sztuki po 600-700 g, czasem trafiał się szczupak, lecz głównie na żywca w trzcinach. Jezioro z powodu dostępności oblegane jest tylko od strony ośrodka (plaży, czyli strony północnej) oraz zatoki połnocno-zachodniej (patrząc na google maps) i cypla z nią związanego. Ogólnie jezioro o dość mocnym spadzie. Dość dużo okoni można było nałapać w połnocno-zachodniej zatoce (w konarach drzew trochę się ich kręci- wciąż można złapać dużego okonia, polecam błystki i obrotówki) oraz zachodniej (dość duży spad i łowienie z opadu).
W zachodniej części jeziora jest połączenie z innym jeziorem/stawem (?) gdzie może być trochę grząsko i nieciekawie, ale przejść się da:)

Ostatnio byłem tam w zeszłym roku i wyniki dość rozczarowały... Jezioro było przełowione i z roku na rok coraz gorzej było...

Jeśli komuś zależy by nałapać małych okonków to polecam Borówno małe po drugiej stronie szosy.

WM · Wędkarz Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942

A jak tam z białą rybą?

Magik · Moczykij Dołączył: 13 Wrz 2008 Posty: 94

Połowić też się da, głównie płoć, trochę leszcza. Tylko trzeba się liczyć z dużą głębokością..

WM · Wędkarz Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942

Magik · Moczykij Dołączył: 13 Wrz 2008 Posty: 94

Płytkie może nie, lecz płytsze niż pozostałe jezioro. Np, stojąc na "molo" i patrząc na jezioro to lewa i prawa zatoka, były trochę płytsze. Po przeciwnej stronie od pomostu również jest płyciej.
Borówno jest dość specyficznym jeziorem i dno dość szybko tam opada, A miejsca o których mówię to zwyczajnie trochę łagodniejsze stoki.
Największą łachą jest cypel który tak widoczny jest tylko jeden. Charakterystyczne mniejsce. Plaża tam jest, kilkanaście metrów do lasu i często stoją tam namioty turystów jak cieplej się zrobi. Jeśli pamięć mnie nie myli to poza dużym pomostem są jeszcze chyba 2 mniejsze, Prawdę mówiac nie lowiłem tam nigdy białej ryby, zawsze latałem ze spinningiem, lecz zawsze siedziało tam trochę ludzi ze spławikiem.